W świecie, gdzie co drugi dokument to true crime, fajnie zobaczyć, że ktoś wraca do klasyki i robi film o aktorze z prawdziwego zdarzenia. Olbrychski + Wichrowski = coś się święci. Czekam. Wy też? Macie jakieś info?
Przyjazne forum dyskusyjne. Dołącz do nas. Na Każdy Temat.