Przyjazne forum dyskusyjne. Dołącz do nas. Na Każdy Temat. 

  • Przykazanie NIE ZABIJAJ.

  • Religie, wiara, biblia - dyskusje i rozważania dla wszystkich.
Religie, wiara, biblia - dyskusje i rozważania dla wszystkich.
 #78  autor: Nika
 
Mój dylemat polega na tym kto, kiedy i gdzie stwierdził że do 5 przykazania można dodać poniższe:

1 Chyba że w obronie własnej (np podczas napadu na dom w obronie rodziny)
2 w obronie kraju (służba wojskowa)
3 ciąża -> tutaj nie mam wątpliwości powinno być nielegalne więc to pomińmy.

Rozumiem że z każdego w powyższych trzeba się spowiadać.Natomiast służba w wojsku jest w wielu krajach musowa i składa się przysięgę posłuszeństwa na wszelki rozkaż łącznie z tym zabijaj. Jakoś się to utarło w naszej cywilizacji europejskiej ze to normalne.

Więc jak to ma w końcu być skoro ST był któtko NIE ZABIJAJ, NT wręcz więcej nie zabijaj i nastawiaj policzek. A obecnie zabijamy.
 #79  autor: Derek
 
Nie da się uzasadnić zabijania.

Może Stary testament był bardziej liberalny i można było spokojnie zabijać w wielu przypadkach (o ile sprzeciwił się prawu z niesamowitych ksiąg ST - moje ulubione to kamienowanie wróżbitów), to Nowy Testament mówi prosto: Miłujcie swoich wrogów, dobrze czyńcie tym, którzy wami gardzą, błogosławcie tych, którzy wam złorzeczą, módlcie się za tych, którzy was krzywdzą. Jeśli ktoś uderzy cię w policzek, nadstaw również drugi. I nie broń nawet sukni, gdy ktoś zabiera twój płaszcz.

Dawaj każdemu proszącemu cię i nie dopominaj się o zwrot u tego, kto zabiera twoje.
 #92  autor: Nika
 
Hades pisze:Nie da się uzasadnić zabijania.

Może Stary testament był bardziej liberalny i można było spokojnie zabijać w wielu przypadkach
No nie wiem czy w tak wielu przypadkach?
Zachęcam do lektury Księgi Powtórzonego Prawa - Stary Testament oczywiście.
 #4523  autor: Fedorowicz
 
Derek pisze: wt sty 26, 2016 3:46 pm Nie da się uzasadnić zabijania.
Może Stary testament był bardziej liberalny i można było spokojnie zabijać w wielu przypadkach (o ile sprzeciwił się prawu z niesamowitych ksiąg ST - moje ulubione to kamienowanie wróżbitów), to Nowy Testament mówi prosto: Miłujcie swoich wrogów, dobrze czyńcie tym, którzy wami gardzą, błogosławcie tych, którzy wam złorzeczą, módlcie się za tych, którzy was krzywdzą. Jeśli ktoś uderzy cię w policzek, nadstaw również drugi. I nie broń nawet sukni, gdy ktoś zabiera twój płaszcz. Dawaj każdemu proszącemu cię i nie dopominaj się o zwrot u tego, kto zabiera twoje.
Miłość do nieprzyjaciół nie oznacza, że należy pozwolić im na wszystko. Według nauczania Kościoła kto broni swojego życia, nie jest winny zabójstwa, nawet jeśli jest zmuszony zadać swemu napastnikowi śmiertelny cios. Jeśli ktoś w obronie własnego życia używa większej siły, niż potrzeba, będzie to niegodziwe. Dozwolona jest natomiast samoobrona, w której ktoś w sposób umiarkowany odpiera przemoc. Nie jest natomiast konieczne do zbawienia, by ktoś celem uniknięcia śmierci napastnika zaniechał czynności potrzebnej do należnej samoobrony, gdyż „człowiek powinien bardziej troszczyć się o własne życie niż o życie cudze” (św. Tomasz z Akwinu) (KKK 2264). Co więcej: Uprawniona obrona może być nie tylko prawem, ale poważnym obowiązkiem tego, kto jest odpowiedzialny za życie drugiej osoby. Obrona dobra wspólnego wymaga, aby niesprawiedliwy napastnik został pozbawiony możliwości wyrządzania szkody. Co czynić, kiedy napastnik przychodzi do naszego domu? Pozwolić mu się ograbić i ryzykować życiem swoim oraz rodziny? Logiczne rozumowanie prowadzi nas do wniosku, że przecież w takim wypadku bandyta może poczynić większe szkody, niż kiedy odpędzimy go strzałami z broni, nawet zadając mu przy tym ranę lub śmierć. Odnosi się to nie tylko do wymiaru indywidualnego czy rodzinnego, ale także narodowego. Klasycznym przykładem wojny sprawiedliwej jest oczywiście walka w obronie własnego kraju przeciwko zewnętrznemu agresorowi. W tej sytuacji jako Polacy znajdowaliśmy się wielokrotnie, np. w 1920 roku i 1939 roku.
 #4524  autor: Derek
 
Powinno być "nie morduj" zamiast nowożytnego "nie zabijaj". Znaczenie jest znacznie bliższe. Zabić a zamordować to zupełnie 2 inne rzeczy.
 #4527  autor: Fedorowicz
 
Derek pisze: pn mar 27, 2023 2:34 am Powinno być "nie morduj" zamiast nowożytnego "nie zabijaj". Znaczenie jest znacznie bliższe. Zabić a zamordować to zupełnie 2 inne rzeczy.
W oryginale jest nie "morduj". Ale to dotyczyło wtedy wyłącznie praw dla Izraelitów, a nie dla innych narodów. Natomiast Nowy Testament rozszerza znaczenie tego przykazania również na inne narody i nadaje mu znaczenie uniwersalne.