Przyjazne forum dyskusyjne. Dołącz do nas. Na Każdy Temat. 

  • Silny wstrząs w kopalni Rudna. Dwie osoby nie żyją. Polkowice (Dolnośląskie).

  • Wiadomości z Polski.
Wiadomości z Polski.
 #235  autor: Admin
 
Obrazek

Jak poinformował na konferencji prasowej w nocy z wtorku na środę wiceprezes KGHM Polska Miedź Piotr Walczak, w wyniku wstrząsu tektonicznego o dużej sile śmierć poniosło dwóch górników, a sześciu nadal jest poszukiwanych.
- Ratownicy nie mają z nimi kontaktu. Na dole pracuje dziewięć zastępów ratowniczych
- powiedział Walczak.
Wcześniej informowano o śmierci jednego górnika. Ratownicy znaleźli pod ziemią ciało kolejnego. Ze strefy zagrożenia ewakuowano na powierzchnię ośmiu górników, którzy zostali przewiezieni do szpitali.
Na konferencji prasowej poinformowano, że pomocy medycznej udzielono łącznie 20 osobom, a w strefie wstrząsu przebywało 30 górników.
Rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego Jolanta Talarczyk poinformowała PAP, że do wstrząsu w kopalni Rudna w Polkowicach doszło po godzinie 21. Wstrząs miał magnitudę około 3,4 stopnia. Epicentrum wstrząsu znajdowało się na głębokości 1500 metrów.
Walczak podkreślił, że wstrząs był bardzo silny i towarzyszyło mu tąpnięcie skał. - Zniszczenia pod ziemią są bardzo duże - powiedział.
 #252  autor: KRS
 
Ratownicy odnaleźli w środę wieczorem ciała trzech ostatnich górników poszukiwanych po wstrząsie w kopalni KGHM Rudna w Polkowicach - poinformował dyrektor kopalni Paweł Markowski.
Tym samym bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do ośmiu. W KGHM ogłoszono żałobę.
"Ciała trzech górników ratownicy odnaleźli obok siebie" - dodał Markowski. Dyrektor mówił, że trzech ostatnich górników ratownicy odnaleźli w wyrobisku przy komorze maszynowej. Według niego było to miejsce, w którym ratownicy spodziewali się odnaleźć poszukiwanych górników.
Wieczorem w komunikacie KGHM podano, że śmierć ponieśli:
- 33–letni mieszkaniec Głogowa, operator samojezdnych maszyn górniczych, zatrudniony od 2008 r., osierocił dwoje dzieci;
- 47–letni mieszkaniec Bolesławca, ślusarz mechanik maszyn i urządzeń górniczych pod ziemią, zatrudniony od 1988 r., osierocił troje dzieci;
- 23–letni mieszkaniec Głogowa, ślusarz mechanik maszyn i urządzeń górniczych pod ziemią, zatrudniony od 2016 r.;
- 24–letni mieszkaniec Głogowa, ślusarz mechanik maszyn i urządzeń górniczych pod ziemią, zatrudniony od 2015 r.;
- 50–letni mieszkaniec Bolesławca, ślusarz spawacz pod ziemią, zatrudniony od 2004 r., osierocił jedno dziecko;
- 42–letni mieszkaniec Głogowa, górnik pod ziemią, zatrudniony od 2002 r., osierocił jedno dziecko;
- 43–letni mieszkaniec Polkowic, górnik strzałowy pod ziemią, zatrudniony od 1991 r., osierocił jedno dziecko;
- 50–letni mieszkaniec Głogowa, sztygar zmianowy pod ziemią, zatrudniony od 1993 r., osierocił czworo dzieci.
 Prezes Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. Radosław Domagalski-Łabędzki ogłosił czterodniową żałobę. Odwołano część tradycyjnych uroczystości barbórkowych.

:(
RIP
 #292  autor: Nika
 
Kilkanaście minut przed godziną ósmą w ZG Rudna w Polkowicach doszło do dwóch wstrząsów. Odczuli to m.in. mieszkańcy Polkowic i Głogowa.

Obrazek

To jeszcze nie koniec??
Do wstrząsu doszło w kopalni Rudna. Ze wstępnych informacji wynika, że w pobliżu nikt nie pracował - powiedziała "na gorąco" rzeczniczka KGHM Polska Miedź Jolanta Piątek.

Na miejsce pojechali ratownicy medyczni. Informacja potwierdziła się. Nikt nie ucierpiał.

Wiadomość jako pierwszy podał profil Ratownictwa Powiatu Polkowickiego na Facebooku. W komentarzach pod wpisem mieszkańcy komentują, że wstrząs odczuwalny był nawet na 10. piętrze bloku w Polkowicach, na osiedlu w Głogowie, w Komornikach koło Polkowic, w Szklarach Górnych czy Pęcławiu.

Z pomiarów, które odczytać możemy na niemiecki portalu Geofon, wynika, że wstrząs miał magnitudę 4,6 w skali Richtera.