Po wstrząsającej historii 4-letniej Oliwii z Łodzi skatowanej na śmierć, Jurek Owsiak zaapelował do... ojca Rydzyka. Prosi o pomoc.
Wczoraj do łódzkiego szpitala zgłosiła się matka z 4-letnią córeczką. Dziecko od dawna już wtedy nie żyło. Kilka godzin wcześniej na śmierć skatował je konkubent kobiety. Sprawa wstrząsnęła całym krajem. Dziś postawiono zarzuty brutalnym opiekunom dziewczynki. Dramatyczne wydarzenia poruszyły także Jurka Owsiaka, który zdecydował się na zaskakujący gest. Zaapelował do ojca Tadeusza Rydzyka.
https://www.facebook.com/jerzyowsiak/po ... 0694965254
Prezesa Fundacji WOŚP i ojca Tadeusza Rydzyka dzieli wiele. Chociażby Przystanek Woodstock, który duchowny oficjalnie potępia. Jest jednak sprawa, która zdaniem Owsiaka zdecydowanie ich łączy: dobro dzieci.
Potem zwrócił się bezpośrednio do ojca Tadeusza Rydzyka.
'Tylko Ojciec może zakrzyknąć do narodu, aby w sprawie tych bestialskich zachowań Polacy się opanowali' - dodał.
Wczoraj do łódzkiego szpitala zgłosiła się matka z 4-letnią córeczką. Dziecko od dawna już wtedy nie żyło. Kilka godzin wcześniej na śmierć skatował je konkubent kobiety. Sprawa wstrząsnęła całym krajem. Dziś postawiono zarzuty brutalnym opiekunom dziewczynki. Dramatyczne wydarzenia poruszyły także Jurka Owsiaka, który zdecydował się na zaskakujący gest. Zaapelował do ojca Tadeusza Rydzyka.
https://www.facebook.com/jerzyowsiak/po ... 0694965254
Prezesa Fundacji WOŚP i ojca Tadeusza Rydzyka dzieli wiele. Chociażby Przystanek Woodstock, który duchowny oficjalnie potępia. Jest jednak sprawa, która zdaniem Owsiaka zdecydowanie ich łączy: dobro dzieci.
"Ta patologia powtarza się z jakąś okrutną regularnością, na którą wydaje się, że nie ma żadnego sposobu. Organy ścigania, z racji swojej funkcji, pojawiają się niestety po fakcie"- napisał Owsiak wstrząśnięty makabrą z Łodzi.
Potem zwrócił się bezpośrednio do ojca Tadeusza Rydzyka.
'Wiem, że Ojciec ma ogromny, a nawet przeogromny szacunek wśród wielu Polaków. Często także tych, którzy są sąsiadami ludzi łamiących wszelkie prawa, ludzi, którzy znęcają się nad bliskimi, rodziną, nad swoimi dziećmi. Zwłaszcza starsze osoby są niezwykle wrażliwe na krzywdę i agresywne zachowanie. Czy mógłby Ojciec do nich zaapelować, aby oni także byli tym dzwonkiem alarmowym i uczyli nas wszystkich obywatelskiej powinności, odpowiedzialności i odwagi w reagowaniu na krzywdę ludzką?'Owsiak dodał, że przynależność do Kościoła jest dla niego równoznaczna z aktywną postawą wobec przemocy i krzywdy drugiego człowieka. Wspomniał też akcję WOŚP "Historia misia", polegającą na oznaczaniu miejsc przemocy zabandażowanymi pluszakami. Miały one zwracać uwagę ludzi na konkretne domy, place zabaw, osiedla, gdzie przemoc domowa jest na porządku dziennym. Po sprawie z Łodzi zdecydował się jednak na apel, którego nikt nie mógł się po Owsiaku spodziewać.
'Tylko Ojciec może zakrzyknąć do narodu, aby w sprawie tych bestialskich zachowań Polacy się opanowali' - dodał.
