Władimir Putin podczas przyznania nagród przyznawanych uczniom przez Rosyjskie Towarzystwo Geograficzne spytał 9-letniego Mirosława Oskirko o to, gdzie kończą się granice Rosji. I sam na nie odpowiedział.
Podczas wręczenia nagród najwybitniejszym rosyjskim młodym znawcom geografii Władimir Putin postanowił osobiście przepytać laureatów. 9-latek na pytanie o to gdzie kończy się Rosja odpowiedział, że granica kończy się "na Cieśninie Beringa, gdzie Rosja granicy z USA".
Co na to Putin? - Granice Rosji nie kończą się nigdzie - odpowiedział rosyjski prezydent. Kiedy sala wybuchła śmiechem Putin podkreślił: "To żart".
Wśród śmiejących się z żartu był m.in. minister obrony Rosji Siergiej Szojgu, który przewodniczy Towarzystwu Geograficznemu.
Żart Putina na Twitterze rozpropagowała agencja Interfax, pisząc "Najnowsze wieści od Putina: Granice Rosji nie kończą się nigdzie".
Innego z chłopców rosyjski prezydent zapytał o to stolicą jakiego państwa jest Wagadugu. – Burkina Faso – natychmiast odparł jeden ze zwycięzców konkursu. Wtedy Putin zapytał o wcześniejszą nazwę tego państwa. – Górna coś tam – odpowiedział chłopiec. - Górna Wolta! Mołodiec! – nagle wykrzyczał Putin.
Wypowiedź Putina na temat nieskończonych granic Rosji może być uważana za element konfrontacji, jaką Rosja prowadzi z Zachodem od 2014 roku, czyli od czasu aneksji Krymu.
Rosja oskarżana jest przez Zachód również o destabilizację sytuacji we wschodniej Ukrainie. W ostatnim czasie pojawiły się obawy o bezpieczeństwo Państw Bałtyckich co zaowocowało decyzją NATO o umieszczeniu czterech batalionów na tzw. wschodniej flance Sojuszu.
